Na rynku panuje olbrzymie zamieszanie jeśli chodzi o różne rodzaje domków mobilnych. Co to jest domek holenderski? Czym różni się domek norweski od angielskiego? Z takimi pytaniami stykamy się praktycznie codziennie, dlatego postanowiliśmy uporządkować ten temat.
Europejski a amerykański domek mobilny
W USA pierwsze domki mobilne zaczęły powstawać po II wojnie św. Tam specyfika rynku do dziś jest inna niż u nas: 57 proc. domków mobilnych trafia na osiedla, a każde z nich składa się nawet z setek takich obiektów, które razem tworzą słynne amerykańskie przedmieścia. W Europie domy mobilne mieszkalne rzadko występują po kilka naraz. Nieco inaczej jest w przypadku mobilnych domków wakacyjnych, a przoduje tu Wielka Brytania.
Domek angielski a holenderski
W zeszłym roku postawiliśmy ponad 50 wakacyjnych domków mobilnych w Rucianym-Nidzie i zrealizowaliśmy kilka innych, podobnych projektów w różnych częściach kraju. W Europie najszybciej takie domki mobilne „przyjęły się” w Anglii, gdzie jednym z najpopularniejszych sposobów na spędzanie lata i weekendów jest tzw. caravaning. Kiedyś ze swoją przyczepą można było zatrzymać się przy plaży czy w lesie, ale to już od dawna nieaktualne. Dziś zaparkować można głównie w tzw. Holiday Park, czyli na campingu skupiającym nawet setki takich pojazdów. Ponieważ w praktyce mobilne wakacje zaczęły się sprowadzać do statycznego postoju w takich miejscach, miejsce przyczep campingowych zajęły mobilne domy na stalowej podstawie. Typowy domek angielski wygląda tak:
- ma dwuspadowy, niezbyt stromy dach,
- najczęściej towarzyszy m ogrodzony taras
- zazwyczaj jest pokryty jasnym sidingiem
- typowy rozmiar to ok. 10×3 m.
Podobnie do typowego angielskiego domku wygląda nasz C2-33, ale zanim firmy z Polski czy Niemiec zaczęły produkować takie konstrukcje, większość mobilnych domków angielskich pochodziła z fabryk w Holandii. A skąd wzięły się w Holandii? Podróżując przez Niderlandy, można zauważyć, że popularne „domki holenderskie” korzeniami sięgają idei tzw. house-boatów. Domki na wodzie zacumowane na kanałach są w Holandii powszechne; często to holenderskie domki mobilne zamocowane na metalowej lub betonowej podstawie (tu w wersji tradycyjnej, a tu w nowoczesnej wersji modułowej). U nas też można nabyć takie przyczepy holenderskie i – czemu nie? – rozstawić je choćby i na podstawie zacumowanej na wodzie.
Domek mobilny a modułowy
Tu dochodzimy do różnicy pomiędzy domkiem mobilnym a modułowym. Różnica ukryta jest w nazwie: domek mobilny można przenosić, domek modułowy jest tworzony z gotowych prefabrykowanych modułów.
– Te pojęcia się nie wykluczają, bo z prefabrykatów często tworzone są domki mobilne, np. nasz mobilny domek na kołach. – mówi Krzysztof Rydziński, dyrektor sprzedaży w firmie Europa Campers Domy Mobilne. – Z kolei domy przenośne przestają takie być, gdy zostaną na stałe związane z gruntem, więc to również może być tylko umowna nazwa. – wyjaśnia.
O ile typowy domek angielski to prosta, powtarzalna konstrukcja, to w Holandii czy Skandynawii wykształciło się w ostatnich dekadach nieco inne podejście. Prefabrykaty z korka, plastiku, sklejki – pomysłów jest tyle, co projektantów. Kraje Beneluksu i Skandynawia to siedziba jednych z najlepszych uczelni dla designerów na świecie, a holenderskie nowe technologie czy szwedzkie wzornictwo są już legendarne. Stąd często umownie nazywa się modułowe domki holenderskimi czy nawet norweskimi. – Z drugiej strony nazewnictwo może nawiązywać do samej stylistyki; mamy w ofercie np. domek norweski nazwany w ten sposób, bo przypomina tradycyjną dla tego kraju, drewnianą architekturę. – wskazuje Krzysztof Rydziński (chodzi o ten domek norweski).
Zagmatwane? Tylko pozornie. Na naszej stronie można znaleźć domki mobilne, modułowe, holenderskie, angielskie i… norweskie wraz z cenami. Zapraszamy do kontaktu, jeśli potrzebują Państwo więcej szczegółów na ich temat.